Makijaż dla niebieskookich

Ostatnio w Drogerii Natura skusiłam się na 9 cieni firmy KOBO. Są to moje pierwsze cienie tej marki i już wiem, że nie ostatnie;) Cienie mają świetną pigmentacje a cena jednego wkładu to niecałe 10zł ale ja skorzystałam z promocji i kupiłam taniej o 3zł :D Wczoraj kurier dostarczył mi moje zamówienie ze sklepu LADYMAKEUP i dziś musiał powstać makijaż .... Co kupiłam w sklepie LadyMakeUp napiszę w osobnym poście a dziś zapraszam na makijaż wykonany cieniami KOBO ;) Pod koniec roku zakupiłam lampę pierścieniową ale jeszcze zdjęcia w niektórych ujęciach nie są w pełni satysfakcjonujące co oczywiście możecie zobaczyć na poniższych fotkach.... zapewne zależy to od tego jak trzymam aparat w stosunku do lampy ale mam nadzieję, że to opanuję i każda fotka będzie wychodziła super;)

 

Makijaż wykonałam 6 cieniami z czego 4 to cienie Kobo a 2 INGLOT plus pigment na środku powieki również z Inglota ponieważ musiałam przetestować żel do brokatu KRYOLAN, który pigment przemienił w piękną błyszczącą taflę. Makijaż w odcieniach różu, borda, bieli i z żółtym akcentem pięknie podkreśla niebieską tęczówkę oka .... Mam nadzieję, że się Wam spodoba;)

 Użyte kosmetyki:

Brwi: Vipera liner 03, Golden Rose eyebrow powder 107, Senna Cosmetics Brow Fix Taupe, pędzelek Zoeva 317

Oczy: baza URBAN DECAY original, biała kredka NYX, cienie KOBO 204 party pink, 114 aubergine, 102 almond, 127 graphite, INGLOT 359, 474 oraz pigment 56 wklepany na multi gel KRYOLAN,  duraline INGLOT, czarny eyeliner RIMMEL, tusz BOBBI BROWN Somkey Eye Mascara,  klej do rzęs oraz połówki rzęs 318 ARDELL, korektor pod oczy ESTEE LAUDER Double Wear 02, puder rozświetlający INGLOT 43, THE BALM Mary-Lou Manizer

PĘDZLE: MAESTRO 420r10, 420r6,360r6, 320r6,660r6, 660r4, INGLOT 6SS, MAC 217, 286SE, 287SE, KOZŁOWSKI E-PB41 Rouge