Smoky eyes cieniami LAMBRE

Dawno nie pokazałam Wam żadnego makijażu ale dziś udało mi się znaleźć chwilkę wolnego czasu i postanowiłam to wykorzystać ;)  .... w związku, że zbliżają się Andrzejki postanowiłam zrobić mocne czarne oczko z rozświetleniem na środku powieki. Myślę, że taki makijaż jest fajną propozycją na nadchodzące Andrzejki;) oczywiście dla dziewczyn lubiących  mocne smoky... a dodając na środek brokat będzie również fajny Sylwestrowy look .... 

Wielu cieni w tym makijażu nie użyłam bo zaledwie trio z paletki LAMBRE T1, które ma właśnie trzy kolorki (szaro-srebrny, grafitowa czerń i delikatny róż). Kolorki są dość mocno napigmentowane, ładnie się blendują i współgrają ze sobą, można ładnie budować nasycenie kolorystyczne. Cienie delikatnie się osypują więc lepiej przy tak mocnym makijażu najpierw wykonać makijaż oczu a później twarzy. W wewnętrzny kącik oka dla rozświetlenia dałam pigment z Inglota 56 ( ma cudne złote drobinki i często nakładam go solo na całą powiekę).  Mam nadzieję, że się Wam spodoba;)

 

 

 

Użyte kosmetyki

Brwi:  GOLDEN ROSE eyebrow powder 107, SENNA COSMETICS brow fix w odcieniu Taupe Oczy: cienie LAMBRE T1, pigment INGLOT 56, czarny żelowy eyeliner RIMMEL, tusz MAYBELLINE ONE BY ONE, klej DUO, rzęsy ARDELL 318 Twarz: Bourjois 123 Perfect CC cream 32, korektor BOBBI BROWN Tinted Eye Brightener, puder modelujący INGLOT 503 i 505

a tak prezentuje się  paletka cieni LAMBRE i pigment INGLOT 56