Miesiąc czerwiec powoli się kończy .....tak szybko czas mija....... Miałam straszne plany aby częściej dodawać posty szczególnie makijażowe ale jakoś czasu ciągle mi brakuje. Od kiedy założyłam instagram KLIK staram się codziennie właśnie tam pokazywać mój codzienny make up. Dziś korzystając z chwili wolnego czasu dodaje mój dzisiejszy makijaż również tu;) Musze to wszystko jakoś ogarnąć i być może tutaj też uda i się dodawać moje dzienniaki????
Pogoda za oknem zaczyna się klarować i nawet słonko wyjrzało;) mam nadzieję, że w końcu prawdziwe lato się rozpocznie i będzie gorąco..... Dziś rano jakoś tak mnie natchnęło na kreskę w kolorze bieli i czerni;) Wiecie, że jestem ogromną miłośniczką kresek i tak naprawdę mogłabym nic innego na swoich oczach nie malować..... KRESKA TO PODSTAWA;)
Pogoda za oknem zaczyna się klarować i nawet słonko wyjrzało;) mam nadzieję, że w końcu prawdziwe lato się rozpocznie i będzie gorąco..... Dziś rano jakoś tak mnie natchnęło na kreskę w kolorze bieli i czerni;) Wiecie, że jestem ogromną miłośniczką kresek i tak naprawdę mogłabym nic innego na swoich oczach nie malować..... KRESKA TO PODSTAWA;)
Mam nadzieję, że się Wam spodoba mój dzisiejszy makijaż;)
W tym makijażu nie użyłam zbyt wielu kosmetyków.... Powieka tylko przypudrowana i delikatnie muśnięta w załamaniu bronzerem. W wewnętrzny kącik dałam odrobinę żółtego cienia i kreska wykonałam białym i czarnym eyelinerem.... to wszystko.....
Użyte kosmetyki:
Brwi: liner Vipera 03
Oczy: korektor MAC Pro Longwear NC30, puder The Balm Sexy Mama, MAC Matte Bronze, biały eyeliner Inglot 76 (jest mega trwały, zasycha bardzo szybko i na powiece zostaje w stanie nienaruszonym przez cały dzień.... SUPER), czarny żelowy eyeliner Maybelline (mój ulubieniec:*), żółty cień z paletki my Secret Hot COLORS, tusz Loreal So Couture .... łuk brwiowy rozjaśniłam białym cieniem Chilled Out z paletki Sleek Del Mar
Miłego wieczoru;)
śliczna :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba uwielbiam biale kreski! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne to wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, marzy mi się biały eyeliner firmy Zoeva :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńja mam do Ciebie takie pytanie:P
OdpowiedzUsuńdlaczego nie pkazujesz takiej slicznej buzki skoro ja masz i całego makijazu !:D?
Przepięknie! U mnie dziś zwykła czarna krecha, te dwukolorowe mi wyjść nie chcą :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kreska :))
OdpowiedzUsuńlubię tego typu makijaże :) bardzo ladnie :)
OdpowiedzUsuńwww.beautyandcare4u.blogspot.com
musze się w końcu nauczyć robic kreski :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE NA ROZDANIE:)
Piękna kreska :-) i idealna jaskółka!
OdpowiedzUsuń