Kolorowa kreska

Ostatnio Wam pokazałam moje świeżutko zakupione na targach pędzelki Maestro i dziś tak na nie patrząc stwierdziłam, że muszę coś zmalować;) Jestem absolutnie zachwycona pędzelkami do linera, których kupiłam aż trzy i zostały one użyte wszystkie w dzisiejszym makijażu;) Kto śledzi mojego bloga to wie, że uwielbiam kreski w każdej postaci;) tak więc dziś znowu makijaż z głównym akcentem na nie w wersji kolorowej.... Mam nadzieję, że spodoba Wam się bo ja strasznie lubię taka formę makijażu;)
 

Na całą powiekę ruchomą naniosłam jasny beżowy cień pędzelkiem Maestro 320r6, załamanie powieki a w zasadzie nad nim zaznaczyłam brązowym cieniem przy pomocy pędzla 420r6 i roztarłam go ku górze czystym pędzlem 497r12. Kolejnym etapem było obrysowanie oka czarnym eyelinerem ... i tutaj mój nowy ulubieniec .....pędzle Maestro 790r0. 

 Następnie sięgnęłam po pędzelek 660r4, czerwony cień, duraline i obrysowałam zew. część kreski zaznaczając tym samym zew dolną linie pod rzęsami...



 Zielony cień naniosłam na środek dolnej powieki pod linią rzęs a nad wcześniej narysowaną czarną kreskę na górnej powiece wykonałam zieloną linię, którą uzyskałam mieszając zieleń z duraline łącząc ją z wcześniej nałożoną czerwienią pędzlem 660r6



 Wew kącik zarówno górnej jak i dolnej powieki obrysowałam żółtym cieniem zmieszanym jak wcześniejsze kolorki z duraline również pędzlem 660r4 zachodząc delikatnie na zieleń.

 Na linię wodną w zew i wew części naniosłam czarny eyeliner a na środek biały

 Wytuszowałam rzęsy i przykleiłam połówki rzęs Ardell 318 i gotowe ;)






Użyte kosmetyki:
 

BRWI: liner VIPERA 03
 TWARZ: podkład Pierre Rene Skin Balance No23, korektor Laura Mercier Secret Camouflage SC-1, bronzer MIYO Sun Kissed, rozświetlacz The Balm Mary-Lou Manizer
OCZY: UD Naked 3 - Strange, Limit, Nooner, Mariza 31,32, Inglot 100, pigment MAC Vanilla, czarny eyeliner Maybelline, biały eyeliner Inglot nr 76, biała kredka NYX, tusz GR, rzęsy Ardell 318, klej DUO
PĘDZLE: Maestro - 497r12, 320r6, 420r6, 790r0, 660r6, 660r4

Jak wam się podoba taka kreska?
Ja bardzo lubię taki makijaż:*

24 komentarze:

  1. Przepiękny, ciężko to słowami opisać.

    OdpowiedzUsuń
  2. matko , piekny !!niby prosta kreska a tak ja urozmaicylas ze zachwyca !

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna! Ja niestety mam opadającą powiekę więc na wielkie wariacje pozwolić sobie nie mogę, aczkolwiek Twoja wersja powala:))

    OdpowiedzUsuń
  4. lubie kolorowe kreski! w lato to moje must be : )

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna kreska, uwielbiam żółte elementy w makijażu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładna ta kolorowa kreska!fajnie, że jest czerwień :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie Ci to wyszło! Ja też lubię kolorowe kreski, ale często nie chce mi się ich malować ;).

    OdpowiedzUsuń
  8. Super! Ja chyba nie mam tyle cierpliwości by zrobić to tak precyzyjnie

    OdpowiedzUsuń
  9. żółty przechodzący z zielony- rewelacja, taki świeży soczysty look

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja wczoraj kombinowałam z różowo-fioletową krechą :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna i niesamowicie precyzyjna kreseczka :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jej, jak ślicznie! Piękne kreski!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo pozytywna kreska:) Ładnie , na prawdę :)

    Kasieńka

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialna! To połączenie kolorystyczne jest świetne

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepięknie zmalowane oko ! jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajna kreska. Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  17. oho NAKED na horyzoncie :D !
    podobają mi się przejścia między kolorami :)

    OdpowiedzUsuń