Tęczowa kreska

Witam;)

Dziś chciałam Wam szybciutko pokazać moje tęczowe kreski jakie sobie w dniu dzisiejszym wykonałam;) Mam nadzieję, że makijaż przypadnie Wam do gustu. Makijaż bardzo prosty a w lecie bardzo efektowny. Większość z osób odwiedzających mego bloga wie, że jest to moja ulubiona forma makijażu oka a tęczowe kreski są świetnym pretekstem to zmalowania czegoś moimi obecnie ukochanymi cieniami z Mariza. 


Ciekawa jestem czy ktoś zauważył zmianę;)






Nowy kolor tęczówki;p Tak testuję szkła kontaktowe w kolorze zielonym dzięki uprzejmości  Pani Karoliny, choć bardziej z moimi niebieskimi oczami w szmaragd wpadają to i tak efekt bardzo mi się podoba;* W najbliższym czasie możecie się więc spodziewać kilu makijaży w tym kolorze oczu;) Mam nadzieję, że Wam  się podoba mój obecny kolor oczu bo mi bardzo;)


Do wykonania użyłam:

Żółtej kredki z sephora , moich ukochanych cieni z Mariza, duraline z Inglota, z paletki 96 cieni czerwony cień, rzęsy podkręciłam zalotką z Mac;* , tusz Rimmel Scandaleyes, dolna powieka neutralna tylko tusz;)





Robicie sobie takie kolorowe kreski?

ciao;*
E.


Graficznie?- brąz, zieleń i żółtaczko

Witam;)

Korzystając z nadmiaru czasu postanowiłam, że wykonam jakiś "graficzny" makijaż. Jestem pod wielkim wrażeniem pigmentacji i kolorków cieni z Mariza więc musiałam je wykorzystać po raz kolejny;) 
I oto co mi wyszło;)




Na początku miał być zwykły makijaż brązowo-żółty, ale jak już dorwałam kredkę aby narysować linię nad załamaniem to poszło ;) i wyszło jeszcze jedno zawiniątko w sam raz na zielony kolor;)









 Do wykonania tego makijażu użyłam:

Brwi: Jak zawsze cień Copperplate z MAC
Górna powieka:   Jako baza - korektor Pro Longwear z Mac, kredka Bourbon 24/7 z Urban Decay, żółta kredka z Sephora, zielona z essence, cienie żółty i zielony cień z Mariza, do roztarcia brązowej kredki cień Tease z UD Naked2, zaraz nad nim i  pod łuk brwiowy Foxy również UD, czarny eyeliner z Bell wzmocniony czernią z paletki Naked2 blackout, wew kącik pyłek Vanilla z MAC, zalotka MAC, tysz The Balm Cheater, klej duo, rzesy Ardell Demi Wispies    
 Dolna powieka: kredka Bourbon 24/7 z Urban Decay, cień Tease z UD Naked2, linia wodna zielony cień z Hean nr 61





 Mam nadzieję, że się Wam podoba;) Ja osobiście uwielbiam to połączenie kolorystyczne;*

ciao;*
E.

Ukochany żel pod prysznic - HUDOSIL Dusch&Badolja

Witam;)

Pisałam już o moim ulubionym peelingu do ciała a dziś pora na mój ulubiony żel do mycia ciała;) mowa o żelu HUDOSIL Dusch&Badolja;*


Opis producenta z opakowania:

"Środek do kąpieli i pod prysznic w postaci żelu. Przeznaczony do  suchej, normalnej i wrażliwej skóry. Polecany również dla osób z atopowym zapaleniem skóry i łuszczycą. Produkowany we współpracy z najlepszymi szwedzkimi dermatologami. Zawiera 45% czystych olejków i z ekstraktu z pomarańczy."

 Skład: 

Innehåll: MIPA-Laureth Sulfate (and) Laureth-4 (and) Cocoamide DEA, Vegetable Oil, Glyceryl Dioleate, Parfum, Citric Acid, Orange (Citrus Aurantium Dulcis) Extract.


Sposób użycia:

Pod prysznic: Rozprowadzić niewielką ilość żelu na wilgotną skórę 
Do kąpieli w wannie można wlać stołową łyżkę.























Moja opinia:

Produkt znajduje się w plastikowej butelce o pojemności 250ml.  Ten żel intensywnie natłuszcza skórę w czasie kąpieli. Skóra jest nawilżona i natłuszczona oraz pięknie pachnie cytrusami co dodatkowo na mnie działa relaksująco;) Jest aksamitna w dotyku a zapach utrzymuje się na niej kilka godz;) Jest to dla mnie absolutny hit  kocham  go za to, że po prysznicu nie muszę nic w siebie wcierać a skóra jest miękka, nawilżona i pachnąca;* Podczas mycia zmienia się w piankę, która ładnie spłukuje się pod wodą. 
Jest to żel do kąpieli ale z powodu zawartości olejków ja używam go również w ciągu dnia. Dosłownie wystarcza kropla roztarta w dłoniach i wmasowuję sobie w nogi i ręce jeśli potrzebuję szybkiego nawilżenia skóry. Stosuję ten żel na zmianę z moim peelingiem z Pat&Rub. Używam od miesiąca i zużyłam niecałą połowę produktu, tak więc jest mega wydajny. 



Żel zawiera w sobie oprócz olejków witaminę C, która jest naturalnym antyoksydantem, odżywia i dotlenia skórę oraz zmniejsza działanie wolnych rodników, oraz wyciąg z owoców pomarańczy, który pomaga nam uelastycznić, wygładzić i odżywić  skórę.
Tak więc oprócz tego, że świetnie działa na naszą skórę to jeszcze mamy oszczędność czasową;) a dla takich osób jak ja, które nie przepadają za masłami i balsamami do ciała jest to produkt wymarzony;*

Jeśli chodzi o cenę to jest dość wysoka ok 40zł ale za tyle dobrodziejstw jakie nam daje wart jest każdej złotówki;)   Do kupienia na str  Naturmedicin lub w salonach kosmetycznych. 

Polecam go absolutnie Wszystkim nie tylko takim leniwcom jak ja ale również osobom, które cenią sobie fajny skład kosmetyków;)

Znacie ten żel? Jakie są Wasze odczucia co do niego? Ze mną zostanie na wieki;*
 Cieszę się, że znalazłam swoje KWC jeśli chodzi o pielęgnację;*

ciao;*
E.


Moje pomadki MAC

Witam;)



Już od jakiegoś czasu planuję  pokazać Wam moją skromną "kolekcję" szminek  MAC i dziś ten czas nadszedł;)
Na dzień dzisiejszy jestem szczęśliwym posiadaczem 4 szminek;) trzech nudziaków o wykończeniu  CREMESHEEN i jednej różowej o wykończeniu SATIN.
Wszystkie pomadki jakie posiadam mam dzięki wymianie Back 2 MAC jaka jest w salonach.





Wybór pomadek w salonie jest mega duży zarówno kolorystyczny jak i wykończeniowy; ) Nie mogłam  się zdecydować od jakiego koloru mam rozpocząć swą bliższą znajomość ze szminkami, dlatego  postawiłam na nudziaki;) i tak pierwsza jaka trafiła do mych zbiorów to Creme Cup;) 


W kolejnej wymiance wybrałam Coral Bliss


i jako trzeci to już nudziak przypominający kolor mych ust o nazwie Japanese Maple;* uwielbiam ją...


wszystkie trzy są w wykończeniu CREMESHEEN jak pisałam wyżej czyli kremowe, dość kryjące i delikatnie lśniące.

Czwarta to Pink Nouveau w wykończeniu SATIN 





satynowa przypomina te z wykończeniem matowym, bardzo dobrze kryje a kolorek delikatnie połyskuje.

Pomadki zamknięte są w bardzo eleganckim, czarnym opakowaniu. Te które posiadam są bardzo kremowe, łatwo się je aplikuje bezpośrednio ze sztyftu jak i za pomocą pędzelka.
Pomadki Mac pięknie pachną ;*  
Jeśli chodzi o trwałość to  utrzymują się ok 2-3godz, chyba że wcześniej obrysujemy usta konturówką i pomadkę nałożymy pędzelkiem to wytrzymają dłużej. 
Nie podkreślają suchości ust;)

A teraz jak się prezentują na dłoni;)




Pomadki Mac są absolutnie rewelacyjne;) cena jest dość wysoka ok80zł ale można pomalutku wzbogacać swą kolekcję oddając puste opakowania po produktach - Back 2 MAC uwzględniane jest przy oddaniu 6 pustych opakowań.

Mam nadzieję, że moja kolekcja będzie się systematycznie powiększać;) będę o tym Wam informować;)

Macie te pomadki? Jaka jest Waszym ulubieńcem?
Kolejną jaką chce jest Russian Red i RiRi Woo;*

ciao;*
E.



TAG: POKAŻ KOTKU CO MASZ W ŚRODKU?

Witam;)

Jakiś czas temu zostałam zaproszona, nominowana przez GingerG do Tagu - pokaż kotku co masz w środku:)
Strasznie fajny tag więc z chęcią biorę w nim udział;) Niestety dopiero teraz ponieważ wcześniej jakoś czasu mi brakło;(

Zasady:
Otagowane osoby muszą:
  • Napisać o tym, że dostało się nominację do tagu, - Prowodyrką jest Makijażowo,
  • Zrobić zdjęcie swojej torebki i napisać skąd się ją ma,
  • Zrobić zdjęcie całej zawartości,
  • Opisać zawartość torebki,
  • Otagować osoby które się chce, i ile się chce.
 
Tak więc zaczynamy;) wiele nie będzie;*


Moja ostatnio ulubiona torebka;* odkupiłam od koleżanki. Bardzo pojemna w środku ma dopinaną osobną mniejszą torebkę, którą można nosić samodzielnie przewieszoną przez ramie;)
Jest wielofunkcyjna przez co ostatnio jest moim ulubieńcem;) (uwielbiam duże torebki)

ZAWARTOŚĆ:


Wiele nie ma bo na co dzień noszę tak dopchaną torebkę do pracy, że jak mam tylko okazję to zmieniam właśnie torebkę na tą i tu ograniczam się do minimum;)


Moja kosmetyczka a w niej:
  • podkład Sephora 
  • korektor z Garnier
  • kilka błyszczyków (bell, vivo i pat&rub)
  • balsam do ust Tisane
  • brązer+róż z Avon ( nowość firmy jestem zachwycona;*)
  • żel antybakteryjny z Bath&Body Works



  • portfel,
  • chusteczki Deo FRESH z Cleanic,
  • balsam do rąk z Pat&Rub,
  • perfumetka Acqua Di Gio - Giorgio Armani,
  • pilniczek do paznokci
  • no i oczywiście telefon, kluczyki 

No i to cała zawartość mojej torebki;) Znajdują się w niej najpotrzebniejsze przedmioty, które są niezbędne do funkcjonowania;)


Czas na otagowanie osób:)
Więc zapraszam do wspólnej zabawy:

I każdego kto tylko ma ochotę się dołączyć;)


Życzę udanej zabawy;*

ciao;*
E.

Biały piasek+złoty brokat-mani

Witam;)

Dziś chciałam Wam pokazać pazurki a raczej co mi wyszło w połączeniu białego piasku z Ados  ze złotym brokatem z Sephory ;)

Mi osobiście efekt końcowy bardzo się podoba i myślę, że może być fajnym pomysłem na ślubne pazurki;) 

Sam biały piasek prezentuje się bardzo fajnie ale niestety wszystko na nim widać;( 
Doprowadzić go do pięknego białego kolorku po nałożeniu podkładu można po dokładnym szorowaniu szczoteczką....


W odróżnieniu od tego typu lakierów np z GR ten niestety dłużej schnie i to w zasadzie jedyna różnica jak istnieje, no nie jeszcze cenowa... lakier z Ados kosztuje 7zł z groszami a te z GR ok 13zł.

Efekt jaki uzyskujemy dzięki tym lakierkom bardzo mi się podoba ale już w drugim dniu postanowiłam coś zmienić i oto efekt ;)









I jak Wam się podoba efekt finalny?
Myślę, że  sprawdzi się takie połączenie lakierów do wykonania ślubnych pazurków;)
Jak sądzicie?

ciao;* 
E.

WYNIKI pierwszego rozdania;)

Witam;)

Dziś szybki post z ogłoszeniem zwycięzcy mojego pierwszego rozdania;)

Ze względu na to iż rozdanie organizowałam pierwszy raz postanowiłam zaangażować się osobiście w losowania i  postawiłam na tradycyjną formę (karteczki, miseczka i ręczne losowanie szczęśliwego zwycięzcy).




W rozdaniu wzięło udział 163 osoby ;0 
 Kilka zgłoszeń nie spełniający podstawowej zasady;( szkoda
Mam nadzieję, że w następnym rozdaniu wszystkie zgłoszenia będą prawidłowe......


Nie przedłużając MASZYNA LOSUJĄCA RUSZYŁA.......... 




LOSUJE.................




(czynność powtórzona kilka razy)

i......

NAGRODA WĘDRUJE DO.......





Sandy Osman

GRATULACJE :) mam nadzieję, że będziesz zadowolona z nagrody;* już maila do Ciebie wysyłam;)

Ps. Ilość osób, która się zgłosiła do rozdania przerosła moje najśmielsze oczekiwania DZIĘKUJĘ WAM BARDZO;* niestety nagroda była tylko jedna ale za jakiś czas zapraszam ponownie ;) 

ciao;*
E.

Mój Ci On;* - stymulujący peeling do ciała z serii HOME SPA od PAT&RUB

Witam;)

Dziś spróbuję Wam napisać słów kilka na temat peelingu z Par&Rub, który to wpadł w me ręce na krakowskim spotkaniu blogerek. Peelingi do ciała są moją ulubioną formą dbania i pielęgnowania ciała, a peeling Pat&Rub używam namiętnie już drugi miesiąc więc postanowiłam coś o nim napisać;) ostrzegam będzie słodko;) 



Opis producenta :

"Rozmarynowo-cytrusowy Peeling do Ciała HOME SPA z soli, cukru i olei roślinnych dokładnie złuszcza skórę, przywracając jej blask i świeżość.
Zawarty w peelingu olej słonecznikowy nawilża i odżywia. Olejki rozmarynowy, grejpfrutowy  i cytrynowy poprawiają ukrwienie oraz odżywiają skórę, a olejek mandarynkowy łagodzi podrażnienia.
Śródziemnomorski aromat  Peelingu HOME SPA stymuluje zmysły i koi nerwy. 
Seria HOME SPA/Domowe SPA powstała z myślą o chwilach relaksu i dogłębnej pielęgnacji  w domowej łazience. Kosmetyki SPA do zadań specjalnych dokładnie zajmą się ciałem, a aromaty zmysłami.
Kosmetyki naturalne z linii HOME SPA należy stosować wszechstronnie, korzystając z ich rozbudowanej mocy i kompleksowego działania".


Kompozycja:
  • Sól - złuszcza
  • Cukier trzcinowy - złuszcza
  • Olej słonecznikowy - wzmacnia bariery naskórkowe, doskonale zmiękcza i wygładza skórę, zwalcza wolne rodniki, działa przeciwzapalnie i normalizująco
  • Naturalna witamina E – zwalcza wolne rodniki
  • Emolienty roślinne - nawilżają
  • Olejek grejpfrutowy - tonizuje, pobudza krążenie
  • Olejek cytrynowy - podnosi ukrwienie skóry, redukuje cellulit, oczyszcza skórę i zamyka pory
  • Olejek mandarynkowy- działa antyseptycznie, uspokajająco, tonizująco
  • Olejek rozmarynowy – pobudza, tonizuje, stymuluje

Sposób użycia:

 Można stosować na suchą lub wilgotną skórę ciała, masując koliście skórę ciała. Zabieg złuszczania warto zakończyć 15 minutową kąpielą, aby skóra mogła wchłonąć więcej wartościowych składników z olejków i maseł obecnych w kosmetyku. Do stosowania 2-3 razy w tygodniu.






Moja opinia:

Peeling znajduje się w dużym plastikowym pojemniku o pojemności 500ml, bardzo wygodnym w użyciu. Konsystencja na początku bardzo sypka lecz z czasem używania zrobił się bardziej mazisty;) Zapach jest wprost obłędny, pachnie przepięknie cytrusami i zapach utrzymuje się przez jakiś czas na skórze. Peeling ma w sobie oleje więc oprócz tego, że świetnie złuszcza obumarły naskórek z naszej  skóry, oczyszcza i pielęgnuję ją to jeszcze natłuszcza;) DLA MNIE REWELACJA uwielbiam go za to, że nie muszę nic po kąpieli w siebie wcierać;* 


Można go używać zarówno na sucho jak i podczas kąpieli tym samym możemy dawkować sobie intensywność podczas masażu naszego ciała.
Jest bardzo wydajny;) na zdjęciu widać moje zużycie po prawie półtora  miesięcznym intensywnym używaniu;)  jest go obecnie ciut mniej (zdjęcie robiłam jakiś czas temu).
Jest to absolutnie mój ukochany produkt, którego używam co dwa dni na zmianę z żelem o którym niebawem Wam napiszę ;) 
Obecnie są to moje ukochańce jeśli chodzi o pielęgnację ciała.


Na zdjęciu widać skupiska oleju;)




Jedynym minusem jaki możemy dostrzec to cena...99zł za to cudeńko musimy zapłacić. Jednak jest absolutnie wart swej ceny;) 
  • jest mega wydajny,
  • świetnie oczyszcza, natłuszcza i pielęgnuję naszą skórę, 
  • co najważniejsze w peelingach złuszcza obumarły naskórek,
  • pięknie pachnie i pozostaje na skórze,
  • jest z samych naturalnych składników;* oł jeeee
Na mnie zrobił mega wrażenie i używanie go to sama przyjemność;) Pozostanie ze mną na długi czas;*


 Warto śledzić stronę PAT&RUB ponieważ można trafić na fają promocję;) do kupienia również w Sephorze (w której od 2 do 29 lipca jest wyprzedaż do -70% na wybrany asortyment - to tak ap-ropo Sephory).


Jakie  są Wasze ulubione peelingi do ciała?

Ps. Zostało już tylko kilka godz mojego rozdania....... zwycięzca zostanie wybrany i ogłoszony już jutro ....


ciao;* 
E.